Curling czyli rycząca gra

Przeciętny Polak o curlingu wie bardzo mało. Ten sport ma jednak wielowiekową tradycję i rzesze miłośników w innych krajach. Warto również mieć na uwadze, że od lat znajduje się on w grupie zimowych sportów olimpijskich. Warto więc poznać go nieco bliżej. Z nazwą „curling” w literaturze spotykamy się dopiero w roku 1620, chociaż pierwsza wzmianka o omawianej dyscyplinie ma przeszło sto lat więcej. Wcześniej określano ją mianem „ryczącej gry”.

Najprawdopodobniej curling został wymyślony przez Szkotów. Stosunkowo szybko został „wyeksportowany” do Niderlandów. Oczywiście, na samym początku w grze używano zwykłych kamieni, które pochodziły najczęściej z rzek. Były one dzięki temu płaskie oraz oszlifowane przez wodę, co nie dawało jednak pożądanej symetrii. Zaczęto je więc obrabiać, żeby w rozgrywkach bardziej liczyły się umiejętności graczy, a mniej szczęście. Curling jest naprawdę ciekawą dyscypliną sportu, którą może nawet warto byłoby rozpropagować wśród Polaków.

Tego typu rozgrywki mogą okazać się dla wielu z nas interesującym sposobem na spędzanie wolnego czasu.