Dlaczego warto wybrać Penna?

Ludzie mają różne oczekiwania i gusta, dlatego piłki do tenisa zawsze warto dobierać indywidualnie, niekoniecznie kierując się obiegowymi opiniami. Jeśli jednak w tenisowym światku pojawiają się liczne głosy na rzecz konkretnej opcji, warto przyjrzeć się sprawie nieco bliżej. Do wad piłek ze stajni Wilsona oraz Dunlopa zalicza się fakt, iż są one zbyt twarde (zwłaszcza na początku), co sprawia, iż gra staje się mniej komfortowa.

Sporą zaletą piłek Penna jest natomiast ich miękkość – na tyle duża, by nadawały się do drugiego serwisu, a przy tym na tyle umiarkowana, by można było posłać nimi solidne zagranie z pierwszej piłki. Można więc powiedzieć, że Penn to rozsądny kompromis, na który warto się zdecydować, aby być zadowolonym z treningu. Naturalnie przeważać mogą różne argumenty, w tym ekonomiczne.

Wilson jako piłka twardsza jest bardziej wytrzymały, więc będzie nam dłużej służył. Nie da się jednak ukryć, że wielu tenisistom gra się takimi piłkami na tyle niewygodnie, że wolą oni Penna. Piłki od tego ostatniego optymalnie jest zmieniać co cztery lub pięć setów.